Czy zdjęcie produktowe może zadecydować o zwrocie? Czy profesjonalna sesja zdjęciowa wpływa na współczynnik konwersji? I czy AI naprawdę zastąpi fotografa?

W podcaście rozmawiamy z Kamilem Czają – założycielem studia fotograficznego /www.gopackshot.com/ , które obsługuje największe marki modowe w Europie. To opowieść o dorastaniu z klientami, budowaniu zespołu i zdjęciach, które mają jedno główne zadanie: sprzedawać, nie tylko wyglądać ładnie.

„Na początku to była tylko potrzeba. Potem – decyzja: buduję firmę”

Kamil zaczynał jako freelancer z pasją do fotografii. Gdy zleceń było więcej niż czasu, musiał odpowiedzieć sobie na proste pytanie: rozwijać biznes czy zostać solo?

„Nie chciałem, żeby zespół identyfikował się jako pomocnicy fotografa. Chciałem, żeby byli częścią czegoś większego” – mówi o decyzji powołania do życia studia foto..

Największy błąd to myślenie, że dobre zdjęcie to detal. To nie cień sprzedaje produkt

Zamiast rozmawiać o odcieniu tła, studia, cieniu „z prawej czy lewej”, Kamil przypomina brutalną prawdę: klient nie analizuje detali – tylko decyduje, czy chce kupić.

„Zrobiliśmy zdjęcie zgodne z oczekiwaniami klienta. Cień się zgadzał. Ale produkt wyglądał płasko i stracił na atrakcyjności”.

Wniosek? Trzeba patrzeć na big picture. Dosłownie.

AI to przyszłość, ale nie zastąpi wiedzy o kliencie

Kamil nie demonizuje automatyzacji. Przeciwnie –gopackshot wykorzystuje AI m.in. do podmieniania twarzy modelek. Ale:

„Retuszer musi wiedzieć, co sprzedaje. Musi czuć produkt i znać klienta. Tego AI jeszcze nie umie”. – mówi Kamil.

Technologia wspiera ludzi. Ale to człowiek musi zrozumieć, po co powstaje zdjęcie i do kogo mówi.

Zbudowaliśmy zespół 150 osób dla jednej marki. To otworzyło nam drzwi w Europie

Momentem przełomowym była sesja dla KFC. Potem współpraca z Orsay. I w końcu – projekt dla dużej niemieckiej platformy modowej, który potwierdził skuteczność GoPack.

Dziś studio obsługuje ponad 120 marek miesięcznie. Specjalizuje się w modzie i produktach pokrewnych (obuwie, torby, biżuteria).

Content, który nie pokazuje skali, prosi się o zwroty

Dobre zdjęcie to nie tylko jakość – to pomysł, kontekst i wiarygodność.

„Modelka pokazuje skalę – jak duża jest torba, walizka, but. Gdy klient nie wie, co kupuje, rośnie ryzyko zwrotów”.

Zwroty to nie tylko koszt logistyczny. To koszt utraconego zaufania.

Na koniec i tak wszystko zależy od ludzi

Kamil podkreśla, że w przetargach wygrywa się nie tylko ofertą, ale podejściem. Klient musi mieć pewność, że fotograf to partner – nie wykonawca.

Współpraca zaczyna się od rozmowy. Często kończy się długoletnią relacją.

Posłuchaj rozmowy z Kamilem Czają

Jak budować studio od zera, skalować biznes kreatywny i tworzyć content, który realnie wpływa na wyniki sprzedaży? Kliknij tutaj i obejrzyj odcinek na YouTube

Dowiesz się:

• jak wygląda współpraca z największymi markami,
• jak AI zmienia fotografię produktową,
• jakie są najczęstsze błędy i tipy dla e-commerce’ów na starcie.

‍